IndeksIndeks  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Arrakis Gaunt

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Arrakis Gaunt

Arrakis Gaunt


Skąd : Valley Broad

Arrakis Gaunt  Empty
PisanieTemat: Arrakis Gaunt    Arrakis Gaunt  EmptySro Kwi 10, 2024 11:48 pm

1. Imię i Nazwisko: Arrakis Gaunt
2. Data i miejsce urodzenia: 01.03.1980, Valley Broad
2.1. Narodowość: Walijka 
3. Miejsce zamieszkania: Valley Broad
4. Rodzina: Arabella Gaunt (z d.Thomas),Gideon Gaunt - mugole. Ludzie, których kiedyś Arrakis nazywała - rodzicami. Oboje martwi. Dziewczyna usunęła ich ze swojego serca i życia, mając głęboką pretensję o to, że zmarnowali jej życie będąc nędznymi mugolami! 
5. Status krwi: Mugolak 
6. Różdżka: jodła, 10 cali, Włos Kelpi, sztywna 
7. Rok nauki: VII
8. Dom w Hogwarcie: Hufflepuff
9. Poglądy: popiera śmierciożerców 
10. Opis wyglądu: Gdy przyszła na świat położne rozpłynęły się z zachwytu. Ochów i achów nie było końca a maleńka Arrakis łapała za serce każdego kto spojrzał w jej anielską buźkę i ogromne niebieskie oczy. Dodatkowo gdy tylko ktoś pochylił się nad jej kołyską, wyciągała w jego stronę tą maleńką rączkę i kładąc ją na policzku delikwenta uśmiechała się promiennie, kupując tą rozczulającą scenką wszystkich obecnych. Do dziś nie wiadomo czy uśmiechała się wtedy radośnie czy raczej już w beciku wyobrażała sobie jak te osoby płoną...
 Z biegiem lat ten fenomen tylko się pogłębiał, długie blond włosy, szczupła sylwetka i oczy tak głębokie jak morska głębina sprawiały, że zjednywała sobie przychylność ludzi bardzo szybko. Wielu ulegało jej "anielskiej" urodzie.
 Pierwsze - pozytywne wrażenie, czyli w jej przypadku typowy efekt aureoli - całe życie przynosił jej wiele korzyści a dziewczyna szybko nauczyła się wykorzystywać ten fakt i czerpać z tego wiele korzyści. Jeśli ktoś chciałby powiedzieć w jej towarzystwie, że bycie urodziwym dziewczęciem nie otwiera większości drzwi... no cóż z pewnością by go wyśmiała. 
Na co dzień nosi się najczęściej w prostych mugolskich ubraniach, nie stroni jednak od szat typowych dla czarodziejów - wręcz przeciwnie gdyby tylko mogła z pewnością wybierałaby tylko takie ubrania. Niestety, chociaż jej rodzina nigdy nie narzekała na biedę, wymyślne szaty nadal były dla niej nieosiągalne. Te kilka zestawów, które posiadała utrzymywała zawsze w nienagannym stanie i dbała o nie jak o największy skarb. Swoją drogą mugolskim strojom też nie można było niczego zarzucić, ubrania zawsze były idealnie czyste, wyprasowane i dobrane do sytuacji w której dziewczyna się aktualnie znajdowała a dodatki wyważone. Jedynym niezmiennym elementem jej ubioru jest broszka w kształcie żonkila z którą się nie rozstaje. Nie posiada tatuaży czy widocznych blizn. Jest wysoka i szczupła. Drobna postura i delikatne rysy twarzy sprawiają, że sprawia wrażenie delikatnej, wręcz eterycznej istoty rodem z bajek o wróżkach. 
10.1. Wizerunek: Hunter Schafer
11. Opis charakteru: Dzięki swojej powierzchowności i cichemu usposobieniu większość ludzi bierze ją za oazę spokoju, niezmąconą gładką taflę jeziora, którą ciężko wyprowadzić z równowagi. Na pozór spokojna i małomówna jest prawdziwym wulkanem energii. Pokazuje to jednak tylko w odpowiednim towarzystwie, takim któremu wie, że może zaufać.
Kwestia zaufania jest tutaj kluczowa, nie łatwo do niej dotrzeć a nawet w stosunku do osób, które może nazwać swoimi przyjaciółmi nie jest w pełni otwarta i wiele sekretów swego serca trzyma w solidnej dębowej szafie z której nie pozwala wychylać głowy swoim demonom.
 Charakteryzuje ją duma, ambicja i spryt co sprawia, że idealnie odnalazłaby się w domu węża - niestety z powodu jej mugolskiego pochodzenia przynależność do Slytherinu była niemożliwa.
 Inteligentna i bystra, nigdy nie miała problemu z nauką, zapamiętuje w lot a jej wrodzony talent sprawia, że nie musi godzinami siedzieć nad opasłymi woluminami by przyswoić wiedzę. 
Zdeterminowana na działanie, potrafi całkowicie poświęcić się powierzonym jej zadaniom, nawet tym najbardziej żmudnym w czym pomaga też anielska cierpliwość. 
Nigdy nie cofa się z raz obranej ścieżki, a raz powzięte cele realizuje z uporem maniaka, nie przebierając w środkach by je osiągnąć. Nawet jeśli miałaby do celu dojść po trupach. 
Ma ogromny problem z moralnością co bywa dość kontrowersyjne. Otwarcie mówi o tym, że czasem trzeba robić złe rzeczy jeśli mają one przynosić w przyszłości dobre skutki. Dobro i zło rozumuje w swój własny, bardzo zawiły sposób. 
Bardzo źle znosi krytykę, potrafi to prowadzić do podejmowania przez nią tragicznych w skutkach decyzji. Zawsze dąży do perfekcji, skrytykowana bardzo bierze przykre słowa do siebie, gryząc się nimi przez długi czas i robiąc wszystko by osiągnąć na danym polu perfekcję i nigdy więcej nie usłyszeć - nawet w żartach przykrych słów kierowanych pod jej adresem. 
Uważa, że pod każdym względem jest gorsza od innych czarownic i czarodziejów ze względu na swoje pochodzenie i "brudną" krew. Mimo tego, że na wielu polach dorównuje lub nawet przegania - "czystokwistych" rówieśników. 
Straszliwie zakompleksiona nie potrafi też przyjmować komplementów, wyrazów sympatii oraz wszelkich prezentów. Chcesz wpędzić ją w zakłopotanie? Zrób jej prezent niespodziankę... 

12. Ciekawostki:

* Arrakis należy do grona tzw. Hatstalls, czyli nowych uczniów Hogwartu którzy dosłownie "ugrzęźli" we wnętrzu Tiary Przydziału, ponieważ ta nie wiedziała gdzie umieścić ma dziewczę i zastanawiała się nad tym faktem dłużej niż pięć minut.
W przypadku naszej bohaterki był to okrągły kwadrans! Zestresowana dziewczyna miała wrażenie, że tiara zostanie zerwana z jej głowy a ona sama wsadzona w pociąg powrotny do domu, gdyż po prostu nie nadaje się. Tymczasem Tiara przechodziła przez zupełnie inne rozterki - dziewczyna posiadała wszystkie cechy i chęci przynależności do domu Slytherina, jednak jej mugolskie pochodzenie całkowicie wykluczało takie rozwiązanie. Przejawiała też cechy odpowiednie dla innych domów. Co utrudniało starej Tiarze wybór. Ostatecznie decyzja padła na Hufflepuff - ze względu na fakt, że czarownica urodziła się w ojczyźnie samej założycielki domu - Valley Broad.  

* Jej znakiem charakterystycznym jest broszka w kształcie żonkila, kwiat ten powiązany jest z dniem Świętego Dawida z powodu przekonania, że kwitnie właśnie tego dnia. Jaki ma to związek z Arrakis? Dzień patrona Walli przypada w dniu urodzin czarownicy. Zapytana o broszę odpowiada, że to prezent. Nikt nie wie jednak od kogo.
 
* Trzy miesiące życia spędziła w Azkabanie. Do magicznego więzienia trafiła oskarżona o ... zabicie swoich rodziców.
 Do zbrodni się przyznała, będąc dumną ze swojego czynu. Przed całym Wizengamotem zeznała ze szczegółami dlaczego użyła przeciwko nim morderczego zaklęcia. 
Historia ta jest bowiem o wiele bardziej skomplikowana niż początkowo mogłoby się wydawać. A chęć mordu narastała w dziewczynie przez wszystkie lata nauki w Hogwarcie.  
Arrakis spędzała spokojnie i stosunkowo szczęśliwe dzieciństwo. W jej skromnym domu nigdy nie brakowało niczego by wieść całkiem wygodne chociaż nie luksusowe życie, tym czego nie brakowało na pewno była miłość i wzajemne zrozumienie.
Dziewczynka nie odnajdywała się jednak w społeczności w której przyszło jej żyć. Dzieciaki z okolicy naśmiewały się z niej i nazywały dziwakiem, gdyż potrafiła rzeczy których tamte nie potrafiły pojąc swoimi małymi rozumkami. Rodzice tłumaczyli, że pewnego dnia znajdzie swoje miejsce, pozna osoby, które tak jak oni pokochają ją za to kim i jaka jest. Wszystko wyjaśniło się w dniu jej jedenastych urodzin. To wtedy w progu jej rodzinnego domu stanął posłaniec z Listem z Hogwartu - Szkoły Magii i Czarodziejstwa. Tajemnica została rozwiązana - Arrakis była czarownicą, nie pasowała do świata w którym dorastała, to jednak miało się zmienić i w końcu miała znaleźć swój kawałek nieba. 
Wielkie nadzieje zalewały jej serce gdy znalazła się w pociągu, który z peronu nr. 9 i 3/4 miał zabrać ją do nowego życia. Wszystko układało się znakomicie. Już w pociągu natrafiła na grupkę dzieciaków, z którymi momentalnie złapała wspólny język. Była zachwycona faktem, że po samym tylko podaniu swego imienia i nazwiska, nowi znajomi pokiwali znacząco głowami i przyjęli ją do grona jak swoją. 
Nie opowiadała zbyt wiele o sobie, wysłuchując opowieści o magicznym i wyjątkowym świcie w którym dorastała reszta. Szybko wyłapała, że nie powinna rozmawiać z nimi o swoim pochodzeniu, opowieść o "czystej" i "brudnej" krwi sprawiła, że zdała sobie sprawę, że jest w towarzystwie wzięta za kogoś kim nie jest w rzeczywistości tylko ze względu na nazwisko swoich rodziców. 
Nie chciała jednak stracić pierwszych w swoim życiu "przyjaciół" tak więc zataiła przed nimi swoje pochodzenie. Każdy z nich marzył o dostaniu się do Slytherynu i nim podróż magicznym pociągiem dobiegła końca było to również największe marzenie Arrakis. Pierwszy raz w życiu czuła się akceptowana i na prawdę na swoim miejscu. 
Szczęście nie trwało jednak długo, ceremonia przydziału złamała dziewczynce serce. Tiara Przydziału przez długi czas zastanawiała się, który z domów będzie dla niej odpowiedni oraz tłumaczyła dlaczego jej marzenie o noszeniu szat z emblematem węża nie może się spełnić. 
Ze łzami w oczach pożegnała nowych przyjaciół by dołączyć do Hufflepufu. To właśnie w tym momencie w jej sercu zaczęła kiełkować nienawiść do rodziców, którzy swym niemagicznym pochodzeniem zniszczyli jej marzenia i przyszłość. 
Zaczęła zagłębiać się w Historię Magii i coraz bardziej rozumieć konflikt na tle "czystości" krwi. Odkryła też pochodzenie swojego nazwiska - tak poważanego przez młodych czarodziei. 
Arrakis starała się trzymać blisko wychowanków domu węża i nikomu nie zdradzała swego nie magicznego pochodzenia oraz faktu, że nazwisko które nosiła było tylko zwykłym zbiegiem okoliczności. Matka opowiedziała jej romantyczną opowieść o Eleonor - prababci dziewczyny, która miała poślubić pewnego mężczyznę. Był to dobry człowiek, jednak serce Eleonor należało do kogoś innego. Kogoś z kim związała ją magiczna Noc Kupały i zerwany wspólnie kwiat paproci. Kochankowie wiedzieli, że aby zostać razem muszą uciekać i wyrzec się swych rodów. Opuścili więc swoją ojczyznę, szukając schronienia i bezpiecznej przyszłości w całkiem nowej krainie. Tym sposobem osiedli w Valley Broad, gdzie podali się za małżeństwo i przedstawili nazwiskiem, które odczytali na jednym z zapomnianych nagrobków miejscowego cmentarza. Dopiero na łożu śmierci Eleonor zdradziła swojemu synowi tą historię, zabierając jednak do grobu prawdę o tym skąd pochodziły ich rody i jak brzmiały prawdziwe nazwiska. 
Z każdym kolejnym rokiem uczucie nienawiści do mugolskich rodziców  narastało. Idee Czarnego Pana, fascynowały dziewczynę. Jego nauki padły na podatny grunt serca dziewczyny i mimo iż sama była "szlamą" ze wszystkich sił gardziła podobnymi sobie i z odrazą i nienawiścią patrzyła na mugoli. Podczas bitwy o Hogwart chciała wesprzeć śmierciożerców, niestety - udaremniono jej próbę opuszczenia zamku i dołączenia do ich szeregów co ostatecznie przelało szalę goryczy. Po bitwie wraz z innymi uczniami została odesłana do domu. W dzikim szale, który ogarnął ją po powrocie, zabiła swoich znienawidzonych mugolskich rodziców. 

* Decyzję o strąceniu do Azkabanu przyjęła z pokorą i swego rodzaju dumą, dzielnie znosiła każdy ponury dzień w Azkabanie przekonując samą siebie, że pewnego dnia spotka ją nagroda za czyn, który popełniła.
 
* Gdy w życie wszedł Dekret Edukacyjny 738/1998, pod drzwiami jej celi pojawiła się niespodziewanie Zarządca Azkabanu obwieszczając, że zgodnie z nowym rozporządzeniem Arrakis wraca do Hogwaru powtórzyć ostatni rok nauki. Czarownica musiała podpisać tajemniczy dokument, którego treść znają tylko ona sama, Zarządca Azkabanu Joanne Mall oraz Dyrektor Hogwartu Rabastan Lestrange. Dokument opieczętowany przy pomocy niezwykle silnego zaklęcia jest pilnie strzeżony i dobrze ukryty, tak by nie dostał się w niepowołane ręce.
Powrót do góry Go down
Admin

Admin



Arrakis Gaunt  Empty
PisanieTemat: Re: Arrakis Gaunt    Arrakis Gaunt  EmptyCzw Kwi 11, 2024 7:08 pm

Karta Postaci zaakceptowana.

Cytat :
* Gdy w życie wszedł Dekret Edukacyjny 738/1998, pod drzwiami jej celi pojawiła się niespodziewanie Zarządca Azkabanu obwieszczając, że zgodnie z nowym rozporządzeniem Arrakis wraca do Hogwaru powtórzyć ostatni rok nauki. [...]
Fabularne rozegranie sesji powrotu jest warunkiem akceptu. Dopiero po niej Arrakis będzie mogła uczestniczyć w innych rozgrywkach w zamku.
Powrót do góry Go down
 
Arrakis Gaunt
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Crucio :: Postaci :: Karty Postaci :: KP Zaakceptowane-
Skocz do: